Recenzję przygotował Michał Tomala
Polska ma kolejnego reprezentanta hyperpopu, i to jakiego. Poprzednio miłośnicy tego gatunku mogli wsłuchiwać się w oniryczną nosgov, lub idącego bardziej w stronę trapu hubi the kid. Teraz miłośnicy reaveów i szybkiego tempa mają kets4ekiego. Pomimo swojej krótkiej obecności na scenie (pierwsze kawałki wydał dopiero w 2022 roku) już zdobył sporą popularność. Piosenka b4relyhuman „Hands up”, gdzie znajdował się nasz Polski reprezentant weszła na billboarda. Asteria za to reprezentuje Nową Zelandię i tworzą w ramach tych samych gatunków. Jeśli nie znacie ich twórczości to gorąco polecam zapoznać się z poprzednimi wydawnictwami.
Jest to drugi dłuższy projekt kets4ekiego. Wcześniej wydał party2daybreak razem z producentem prözem. Od razu artysta zwrócił moją uwagę wysoką energią oraz wysoką jakością porównywalną do największych gwiazd tego gatunku. To co było wisienką na torcie to fakt, że prawie wszystkie piosenki to interpolacja popowych klasyków z lat 2000-10. Pomimo znanych melodii piosenki brzmią bardzo świeżo, oraz są powiewiem nostalgii dla starszych zoomerów jak ja. Na twórczość asterii natrafiłem dopiero dzięki licznym współpracom z kets4ekim. Równie wysoka energia, lecz odrobinę niższy głos równie przypadły do moich hyperpopowych gustów.
Przechodząc do albumu RAVE2DEATH, mogę śmiało powiedzieć, że to najlepsza rzecz która wyszła w hyperpopie w tym roku. Wybuchliwa energia kets4ekiego i asterii powoduje, że nóżka sama chodzi. Interpolacja takich piosenek jak „I kissed a girl and i liked it” od Katy Perry oraz mema this is Sparta wywołują we mnie powiew nostalgii. Bez wątpienia ten album podpasuje hyperpopowym świrom. Kets4eki kolejny raz udowadnia, że pomimo krótkiej obecności na scenie potrafi robić muzykę na światowym poziomie. Asteria również daje masę energii pozytywnie wpływającej na odbiór tego albumu.
Jeśli nie znacie ich twórczości to dużo tracicie. Jest to na pewno kamień milowy jeśli chodzi o polski hyperpop. Jeśli macie okazję iść na ich koncert, bardzo polecam. Miałem możliwość zobaczyć kets4ekiego w warszawskiej hydrozagadce. Energia tłumu i na scenie do dziś wywiera na mnie duże wrażenie.
10 sierpnia 2023